sobota, 2 września 2006

Fancy - Flames of Love



Fancy i jego ,,Płomienie miłosci" z miejsca stały się hitem , co nie dziwi, ze względu na ,,klimatyczny" i romantyczny wydzwięk tego utworu. Cały album nie jest rzutem na jedno kopyto - zresztą pierwsze albumy tego wykonawcy zawsze zawierały różne rozwiązania i nie powodowały mdłosci u co bardziej wybrednych.

Po Lady of Ice oraz Bolero wykonawca smiało może dorzucic utwór tytułowy do swoich największych przebojów. Reszta płyty jest warta uwagi - a kto nie przepada za skocznymi utworami , to tutaj może zwrócic uwagę na piosenkę Moscow`s Calling - z fantastycznym podkładem melodii rosyjskiej ( ówczas radzieckiej;)) - zmuszał słuchaczy bloku wschodniego do zastanowienia się, czy przypadkiem Fancy nie ,,przemyca" nam jakiegos ukrytego w tym utworze przesłania :)

Mój ulubiony utwór - I Can't Live Without You (Lonely Nights) - także zaprzecza twierdzeniom, że muzyka dyskotekowa nie ma w sobie romantycznych pogłosów, a kierowana jest tylko do tanca. Drugi utwór poza Flames of Love, który uwielbiam to Blue Eyed Lady - rozgrzane syntezatory do czerwonosci dają po głosnikach.
Fancy na tym albumie nadał więcej drapieżnych cech niż inni, którzy może trochę się bali wtedy nadawac taki kształt swoim płytom ( mówię o wykonawcach disco) - dzwięki syntezatorów nie brzmią lekko, lecz chropowato .
Grzechem byłoby jej nie wysłuchac, bo jednak jest to krążek, który się wyróżnia nawet w samej dyskografii pana Fancy.

192 kbps mp.3

1. Flames of Love
2. Moscow Is Calling
3. I Can't Live Without You (Lonely Nights)
4. What's Your Name, What's Your Game
5. Bodyguard
6. Spy in the Night
7. Tonight the Devil Wins My Soul
8. Blue Eyed Lady
9. China Blue
10. Turbo Dancer Remix: Lady of Ice/Slice Me Nice/Lady of Ice/Slic [Medley]

2 Comments:

Blogger RObert POland said...

password: RObertPOland

http://rapidshare.de/files/31622334/fff.zip.html

sobota, 02 września, 2006  
Blogger Pash said...

Thnx for this album...If you need "Gold", and other interesting albums from eighties you may found them on my blogg (its only begining)...

piątek, 08 września, 2006  

Prześlij komentarz

<< Home