Czasami rozwalają mnie teksty na forach dyskusyjnych, pisane przeważnie przez słuchaczy, którzy lata dajmy na to osiemdziesiąte znają jedynie z opowiadań swoich rodziców.
Do legendy przeszły już słynne internetowe kiksy, że nagranie Das Boot w wersji techno to dzieło Kraftwerk (aaa, ratunku! ta wersja jest w wykonaniu Alexa Christensena jako U- 96 a Kraftwerk nie ma z tym nagraniem nic wspólnego, poza tym, że wtedy grupę U - 96 okrzyknięto ,,Kraftwerkiem lat dziewięćdziesiątych"), Popcorn to rzekomo hit Jean Michel Jarre`a ( tak, a ja jestem Benedykt szesnaście), a nagranie ,, Jolka Jolka, pamiętasz" to według jednej osoby, która umieściła to nagranie w portalu wrzuta.pl to wykonanie niejakiego - atenszyn! - Perfectu :D (really? A ja myślałem, że Budka Suflera).
W trochę innym stylu przedstawia się sytuacja, o której chcę napisać, odnośnie Chrisa De Burgh. Na jednym z zagranicznych ,,czatboksów" była rozmowa o dokonaniach tego piosenkarza, gdzie wielu określiło go jako jedną z legend muzyki pop rockowej dwudziestego wieku. Niestety, do dyskusji wskoczyło jakieś zbłąkane zapewne dziewczę, które stwierdziło: ,,Jaka to legenda? To chyba wykonawca tylko jednego przeboju ,,Lady In Red"?
Smutne to naprawdę, jak w czasach obecnych wielu wykonawców z lat 60-tych, 70-tych i 80-tych zostało opatrzonych (szczególnie przez młodzież) mianem krzywdzącej takich muzyków etykietki z napisem ,,One-Hit Wonder". Zapewne wydaje się Wam, że muzycy w tamtych latach byli tak ,,krótkożywotni", jak dzieje się teraz obecnie w przypadku napuszonych latynoskich piosenkarek, błyszczących dziś pełnym światłem, aby nazajutrz ustąpić miejsca innej ,,gwieżdzie", stojącej niecierpliwie w kolejce ?
Chris De Burgh nagrywa płyty od 1974 roku. Swiat nie zachwycał się jedynie ckliwą piosenką o kobiecie w czerwieni. W roku 1984 z wielu okien rozbrzmiewało nagranie High On Emotion.
Inne klasyki, o których było głośno to Don`t Pay The Ferryman, The Ecstasy Of Flight (I Love The Night), nawet nie wydany na singlu utwór Man On The Line był puszczany przez Trójkę.
Winą za taki stan należy z pewnością obarczyć składanki typu ,,The best of 80`s", które przedstawiają te czasy w jednej, często oklepanej i notorycznie powtarzającej się pigule, ukazujące jedynie maleńki fragment z tamtych lat. Smutne, że słuchacze wyrabiają sobie opinie o artystach dzięki takim składankom, lub stacjom radiowym, które mielą ,,w koło macieju" złote przeboje.
Dwa koncerty, które przedstawiam, odbyły się w czasach, gdy nikomu jeszcze na świecie nie śniło się o Lady In Red. Obydwa znalazłem jakiś czas temu w internecie. Koncert z roku 1984 nagrany w Edmonton , w którym Chris De Burgh przedstawił hity przede wszystkim z płyty Man On The Line, włączając w to między innymi przebój High On Emotion.
Do minusów zaliczam tu dość słabą jakość bootlega, o wiele lepiej prezentuje się koncert z roku 1983.
Koncert z roku 1983 odbył się w Montrealu 23 kwietnia. Chris De Burgh promował wtedy album The Getaway, z którego pochodzi hit Don`t Pay The Ferryman. Wtedy jego popularność w Kanadzie była znacznie większa, niż w USA lub nawet jego rodzimej Anglii. Artysta w większości przedstawił swoje nagrania z krążka Getaway, które w warstwie tekstowej koncentrowały się bardziej na wydarzeniach politycznych, niż na sprawach uczuciowo-sercowych.
Mimo swojej nostalgii mocno brzmi tu antywojenny utwór Borderline, bawi humorystyczny ,,Patricia The Stripper", elektryzuje jak zawsze ,,Spanish Train".
Może jako ciekawostkę dodam, że wśród muzyków towarzyszącym na tym koncercie wystąpił
Rupert Hine, grający na instrumentach klawiszowych. Jakby nie patrzeć, producent trzech albumów Chrisa De Burgh.
I to by było na tyle. Dziękuję wszystkim za uwagę.
Chris DeBurgh - wokal, gitara
Phil Palmer - perkusja
John Giblin - bas
Rupert Hine - instrumenty klawiszowe, wokal
Michael Ross - gitara
David Caddick - fortepian
Stephen Tayler - saksofon, Woodwinds, wokal
LIVE IN MONTREAL - CANADA 1983
01 - Waiting For the Hurricane
02 - Sailor
03 - Crying And Laughing
04 - Spanish Train
05 - Borderline
06 - The Traveller
07 - Ship to Shore
08 - A Space Man Came Traveling09 - Don't Pay The Ferryman
10 - The Getaway
11 - Patricia the Stripper
12 - Eastern Wind
DOWNLOADLIVE IN EDMONTON - CANADA 1984Ship To ShoreDon`t Pay The FerrymanSight and TouchMuch More Than ThisMan On The LineBorderlineSpanish TrainThe Sound Of A GunI Love The NightHigh On EmotionDOWNLOAD