sobota, 17 listopada 2007

A-ha - Live

A-ha live. But Where? When?

A-ha na żywo. Tylko mam problem, gdzie on się odbył i kiedy :) Możliwe też, że może być to zbiór nagrań z różnych koncertów zespołu. Pliki znalazłem kiedyś tam w sieci, tytuł postanowiłem dać taki sam, jakim opatrzone były pliki.
Nie sądzę, by był to koncert z Vallhall, który jest umieszczony niżej - choć może jakiś song z tamtego show pochodzi. W zbiorze tym są utwory wydane póżniej, niż rok 2001, mamy tu Forever Not Yours oraz Lifelines pochodzące z lat 2002 wzwyż.
Jest także Swing Of Things z mojej ulubionej płyty grupy - Scoundrel Days, a którego nie ma na ,,koncercie norweskim".
Całość jest dobrze nagrana, bez żadnych tłumionych brzmień i szelestu taśmy - jeżeli ktoś ma jakieś dodatkowe dane na temat tych nagrań, piszcie.

01 FOREVER NOT YOURS
02 MINOR EARTH MAJOR SKY
03 MANHATTAN SKYLINE
04 I VE BEEN LOOSING YOU
05 CRYING IN THE RAIN
06 SUN ALWAYS SHINES ON TV
07 DID ANYONE APPROACH YOU
08 SWING OF THINGS
09 LIFELINES
10 STAY ON THESE ROADS
11 HUNTING HIGH AND LOW
12 TAKE ON ME
13 LIVING DAYLIGHTS
14 SUMMER MOVED ON

http://www.shareonall.com/LIVE_gvil.rar

14 Comments:

Blogger RObert POland said...

PASSWORD : robartopoland

sobota, 17 listopada, 2007  
Blogger saltyka said...

hello Rob,ive just sent you a mail,but im not sure you will receive it,please tell an OK if yes.
Its important because two visitor want to visit you and asked me to connect you!

see you !
salty

sobota, 17 listopada, 2007  
Anonymous Anonimowy said...

dziękuję za zaproszenie na blog

sobota, 17 listopada, 2007  
Blogger jacyk said...

hej ROb
mała prosba o zaproszenie dla kumpla który sie udzielał u ciebie równiez w komentach Herr X kaha7x7@wp.pl
z gory dzieki
pozdro jacyk

poniedziałek, 19 listopada, 2007  
Blogger artu said...

vitay Robert!
a może znowu free to air
, yest energetyczniey,
a tak ktoś kto nie lubił tego co robisz osiągnął to co chciał - zamknąłeś się
jest tyle muzyki, którą możesz ocalić od zapomnienia

wtorek, 20 listopada, 2007  
Blogger zonak said...

Dziękuję za zaproszenie i od razu - mocno nie na TEN temat ale - CZY MOŻNA BY ODŚWIERZYĆ Phil Oakey - Oakey and Moroder?!?!?!?!? - Please, please, please..... :-)

wtorek, 20 listopada, 2007  
Blogger RObert POland said...

Zonak, pięć minut szukania w sieci :)

Znalazłem link - i jest to jeszcze lepsza wersja Oakey-Moroder, bo z bonusami (16 utworów!)

http://rapidshare.com/files/5490639/PhilOMoroder.rar.html

wtorek, 20 listopada, 2007  
Blogger zonak said...

Prześlicznie dziękuję [kwiatek;-)] i.... zabieram się za słuchanie :-)
Pozdr

środa, 21 listopada, 2007  
Blogger zonak said...

Hmm.... nastawiwszy się na ucztę, a wyszło jednak raczej tak se - taneczna rąbanka ;-( - ale przynajmniej WIEM
Pozdr

środa, 21 listopada, 2007  
Blogger Ale said...

Very good post...!!!!
Thx.

Spy 1969

sobota, 24 listopada, 2007  
Blogger gosiazone said...

Nie wiem czy dotarł wcześniejszy komentarz. Może ten tajemniczy koncert to nagrania z wydawnictwa live pt. How Can I Sleep With Your In My Head z foczką na okładce :-)

wtorek, 05 sierpnia, 2008  
Blogger RObert POland said...

Gosia, wszystko możliwe, że to ten koncert. Osobiście nie przesluchiwalem jeszcze How Can I Sleep With Your In My Head, ale też tak ostatnio podejrzewam, że to jest ,,to" :)

ROb.

wtorek, 05 sierpnia, 2008  
Blogger gosiazone said...

Sprawdziłam w domu. To na 100% nagrania z tego wydawnictwa. Ja mam wersję dwupłytową, na której dodatkowo są jeszcze: Scoundrel Days, Oranges On Appletrees, Cry Wolf (kompletnie inna wersja od tej nam znanej),Dragonfly (wykonanie Magsa), Time And Again, Sycamore Leaves (wykonanie Paula). Nagrania pochodzą z trasy koncertowej w 2002 roku (Lifelines tour) z występów w Zurichu - 2.10.2002, Londynie - 10.10.2003, Lipsku - 15.09.2002, Paryżu - 7.10.2002 i Amsterdamie - 8.10.2002. Niestety nie zostało zdradzone dokładnie jaki utwór z jakiego koncertu pochodzi.

wtorek, 05 sierpnia, 2008  
Blogger RObert POland said...

Wielkie dzięki Gosiu, za rozszyfrowanie pochodzenia nagrań.

Z pozdrowieniami - ROb.

wtorek, 05 sierpnia, 2008  

Prześlij komentarz

<< Home