poniedziałek, 28 sierpnia 2006

Bananarama - Deep Sea Skiving 1983


Trio Bananarama powstało już w w 1979 roku w Londynie. Utworzyły ja trzy śpiewające dziewczęta: Sarah Dallin (17.12.1962. Bristol), Karen Woodward (2.04.1963, Bristol) i Siobhan Fahey (10.09.1960, Dublin). W 1988 miejsce Fahey zajęła Jacquie O'Sullivan (7.08.1960, Hendon) z zespołu Shillelagh Sisters.
Grupa zadebiutowała w 1981 singlami adresowanymi do rockowej publiczności: Aie A Mwana (produkcji płyty podjął się Paul Cook, były perkusista The SEX PISTOLS) i He Was Really Saying Something (w sesji uczestniczył zespół The Fun Boy Three, który wcześniej zaprosił dziewczęta do udziału w swoich nagraniach). Wkrótce potem zwróciła się ku bezpretensjonalnej muzyce rozrywkowej w stylu lat sześćdziesiątych, co przyniosło jej wielki sukces.Grono wielbicieli znacznie powiększyła po nawiązaniu w 1985 współpracy ze spółka kompozytorów, autorów i producentów Mike Stock - Matt Aitken - Peter Waterman. Z początku tylko nagrywała, dopiero wiosna 1989 wyruszyła w podróż koncertową po świecie.
Dyskografię uzupełnia płyta "Interview Picture Disc" (Baktabak, 1989) z wywiadami.Siobhan Fahey (w 1987 poślubiła Davida Stewarta z EURYTHMICS) po rozstaniu z Bananarama utworzyła z Marcellą Detroit duet Shakespeare's Sister. Zadebiutowały albumem "Sacred Heart" (fffr, 1989) z przebojem You're History.

Teraz czas na pierwszą płytę z dyskografii albumów Bananaramy. ( czy komus przypomina to nazwę Radiorama?) - Deep Sea Skiving to duża dawka radosnej muzyki pop ( na początek od razu startuje przebojowy Shy Boy ; następnie What A Shambles - ciekawy utwór z lekkim ,,numanowym" stylem, ale bardzo ,,lekkim" - przecież to płyta na lato :)
Really Saying Something brzmi mi jak utwór ,,Dancing on the street", nie brak tu następnie naprawdę słonecznego hitu z tamtych lat - Aie A Mwana - zaaranżowany w stylu samby.
A kto nie słyszał hymnu który rozbrzmiewa często ( rozbrzmiewał?) na stadionach piłkarskich - jak usłyszy ktos refren ,,Na Na Hey Hey Kiss Him Goodbye" to od razu skojarzy to z naszymi ,,walecznymi i bardzo niebezpiecznymi" chłopakami. Płytę zamyka taki sobie ,,Wish You Were Here", może więc dlatego producenci wcisnęli go na koniec tej płyty. Po latach nie zestarzała się ta muzyka jakby się można było tego spodziewac, jest to nadal fajny krążek na lato. Miłego słuchania bezpretensjonalnego popu życzę.


1. Shy Boy (Don't It Make You Feel Good)
2. Doctor Love
3. What a Shambles
4. He Was Really Sayin' Somethin'
5. Cheers Then
6. Aie a Mwana
7. Young at Heart
8. Na Na Hey Hey (Kiss Him Goodbye)
9. Hey Young London
10. Boy Trouble
11. Wish You Were Here

1 Comments:

Blogger RObert POland said...

http://rapidshare.de/files/24855365/deepsea.rar.html

10:14 PM
Anonymous said...
Thanks a lot.

4:55 AM
Anonymous said...
thanks for bananrama nice cd's mann have nice day robert and again thanks

10:00 AM
Anonymous said...
Robert,

I get the message that "this file is forbidden to share".

CHEERS,

Rissan

11:43 AM
ROb bez logowania said...
Rissan said:Robert,

I get the message that "this file is forbidden to share".

CHEERS,

Rissan

--------------------------
Thanks, Rissan. Link dead.

Info for mutherf...:
Damn trolls, possible my link from my site must be in another forums - Fucking trolls, go away from my blog, and NEVER COPY MY LINKS IN YOURS FUCKING FORUMS

12:02 PM
Tomek K. said...
witam
ROb wiem ze dla ciebie glupia i zbedna robota ale czy dalo by sie gdzies wrzucic ta plyte jeszcze raz?? byl bardzo wdzieczny. pozdrawiam :)

poniedziałek, 28 sierpnia, 2006  

Prześlij komentarz

<< Home