poniedziałek, 18 czerwca 2007

The Cassandra Complex - Grenade

Mp 3 files - 128 kbps (from torrent) - by REQ

I... udało się poniekąd zdobyć materiał, który w Polsce ( a konkretnie w powszechnie znanych sklepach muzycznych) jest podobno nieosiągalny... a jeżeli przypadkiem leży na półce, to znaczy, że to dobry sklep...
Dość sceptycznie podchodziłem do tego krążka, albowiem pierwsze materiały Cassandra Complex, jakie udało mi się zdobyć to trzy wczesne single -link do nich poniżej - i przez te single mój świat został trochę zburzony, ponieważ większość z nagrań to agresywnie wydobywające się dżwięki, ocierające się nawet o industrial. Chyba to u mnie pierwsza oznaka zdziadzienia... jak będę nadal się wsłuchiwał w coraz to łagodniejsze rytmy, to może dojść do tego, że ten blog wypełnią dzieła Chopina i Bacha...

Grenade -jest płytą której data powstania to rok 1986 - i tu już po pierwszym przesłuchaniu dość długo nie mogłem uwierzyć, że to jeden i ten sam zespół, który mnie lekko rozstroił przez te pierwsze single. Co więcej - po chwili zapragnąłem znowu posmakować tych dżwięków - a to już dobrze świadczy. Muzyka, która po przesłuchaniu zapada w pamięć i nie znika tak szybko - musi mieć w sobie coś wyjątkowego, oczywiście mówię o tych dobrych stronach.
Porywający i energetyczny kawałek na każdą okazję na tej płycie to Wonderworld - po dość konkretnym podkręceniu głosności twój sąsiad może od jutra nie mówić do Ciebie ,,dzień dobry", ale co on tam wie ... :) Perkusja wymiata. Presents to utwór tak jakby w stylu Sisters of Mercy lub Mission - jeżeli ktoś mnie potępi, że wcale mu się z tymi grupami nie kojarzy ta muzyka - to proszę bardzo. Może się nie znam...
Pick Up pociąga nas w niepokojący świat, gdzie rządzi rockowo - mroczny nastrój i ...saksofon! O dziwo, wcale nie przeszkadza, a wręcz wspomaga tą kompozycję.
Album jako całość wydaje się naprawdę przemyslany i aż sam biję się po pysku, jak mogłem z początku krzywo na nich patrzeć ...
Dochodzimy w końcu do utworu Power - i to jest mój ulubiony song z tej płyty. Znowu mamy lekkie wtórowanie saksofonu przemieszane z ciekawą wstawką z syntezatora. Ogólnie The Cassandra Complex zatarło tą płytą pierwsze niekorzystne wrażenie ... ,,Grenade" warto poznać.

Szkoda tylko, że nie jest ona z mojego CD... pliki są ściągnięte z torrenta - tak, że ich jakość trochę pozostawia do życzenia - ale lepszy rydz, niż nic.

1 March 86
2 Wonderworld
3 Presents (Come Of Age)
4 Pick Up
5 Power
6 Report From The Back
7 Prairie Bitch
8 Motherad

DOWNLOAD

==================
More Cassandra Complex here:
Phoenixhairpins and Cassandra Complex

3 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Mabagico napisał
No właśnie - nic dodać nic ująć!!! Świetna recenzja do świetnej płyty. I w sumie mógłbym nic nie pisać, bo tak już jest z Casandrą. Zdaża im się ocierać o różne klimaty i czasem, niezbyt fortunnie odbija się to na całości. Co do przyrównania do Sistersów i Nephilimów to zgadza się - słychać ich. Pozdrawiam i jeszcze raz stokrotne dzięki za Casandrę i oczywiście za Psyche. Have a Coldwave day! 3maj się!

poniedziałek, 18 czerwca, 2007  
Blogger jacyk said...

heh co ja sie tej płyty naszukałem - a tu proszę oto jest. dzieki za Grenade, zaraz posłucham.
pozdro

wtorek, 19 czerwca, 2007  
Anonymous Anonimowy said...

Cyberpunx (1991)
http://www.zona-musical.com/postlite28231-cassandra&.html
The War Against Sleep (1992)
http://www.zona-musical.com/postlite28230-cassandra&.html

środa, 20 czerwca, 2007  

Prześlij komentarz

<< Home