Colony 5 - Live At Arvika

Pierwsze zderzenie z muzyką Colony 5 wywarło na mnie takie wrażenie, że zderzenie Ziemi z Planetą X to będzie przy tym pikuś :)

Szwedzki band, grający futurepop/synthpop, gościł tu już dawno temu - z oficjalnie wydanymi płytami studyjnymi. Grupa wystąpiła już kilkakrotnie w naszym kraju, na mnie największe wrażenie wywarły ich chwytliwe, przebojowe piosenki - lekko balansujące wokoło twórczości Depeche Mode, ale gdy obecnie Dave Gahan i jego paczka stali się dla mnie jakimiś strasznie zramolałymi ,,przynudzaczami" - to tutaj Colony 5 daje nam niezłego powera, który wybudza z letargu.

Live At Arvika to koncertowy wycinek ze skandynawskiego radioshow - już od zapowiedzi zespół rusza z kopyta - Trust You, z debiutanckiej płyty znakomicie nadaje się na rozgrzewkę. Chociaż podejrzewam, że playback instrumentalny jest tu wszechobecny - to mimo wszystko nie razi.
Podkręcenie temperatury sali daje żywiołowy Hate - (to już piosenka z drugiego albumu), potem mamy jedną z pierwszych singlowych piosenek - Colony 5 - utwór miał być swojego czasu wizytówką zespołu, jednak Black - który następuje zaraz po nim - pokrzyżował niejako plany muzyków - ponieważ jest to najbardziej rozpoznawalny song zespołu. Na koniec tego wściekłego maratonu The Zone - tu mamy trochę spokojniej, acz wciąż agresywnie.
Myślę, że takie pięć utworów Colony 5 wystarczyło, by koszulki słuchaczy stały się mokre od potu.

Colony 5 - Live At Arvika 2003.07.11 (P3 Radioshow)

Trust You
Hate
Colony 5
Black
The Zone

DOWNLOAD