The Young Gods - The Young Gods 1987
Nie tak dawno otrzymałem komentarz, czy nie dałoby rady zrobić postu o The Young Gods. No i proszę bardzo, oto jest :) Żałuję jedynie, że mam niewiele czasu na siedzenie przy komputerze, wtedy byłby to blog-monstrum z full dyskografią, a tak zmuszony jestem naprędce podać jeden, góra dwa albumy na dzień...
O zespole The Young Gods pisał swojego czasu Atmosphere na swoim blogu, gdy prezentował album Play Kurt Weill - pokrótce więc skonkretyzuję, kto zacz... Grupa powstała w 1985 roku w Szwajcarii,a założycielem jest Franz Treichler (Franz Muse).
Jak słusznie autor komentarza podejrzewa (jasnowidz jakiś?), o to, że chyba nie słyszałem o tej grupie , nie moje klimaty - to potwierdzam - nazwa rzucała się w moich odkryciach tu i tam, jednak nie miałem sposobności i czasu się z nią zapoznać.
Co mnie najmocniej zaskoczyło w ich muzyce? Jest ona na tyle oryginalna i nie sieczko-papkowata, że ciężko przejść obok niej obojętnie. Niepokojące brzmienie, z zauważalnym wpływem muzyki punk, połączonej z industrialem wdziera się w słuchacza, a czasem go pożera. Największego ,,zonka" zaliczyłem, gdy się dowiedziałem, że te ostre gitary które słyszymy, to... nie są gitary, ponieważ zespół ich po prostu nie miał przy nagrywaniu tego materiału.
Percussione - ten utwór ma w sobie coś z fabryki samochodów, sample trochę jak w Work Hard grupy Depeche Mode - jednak tu mamy wręcz wirtuozerskie, rozbudowane nagranie, w którym wyłapanie wszystkich smaczków zabierze nam trochę czasu.
Charakterystyczny jest także wokal Franza - gardłowa chrypka doskonale spaja się w niesamowity świat młodych bogów.
Siłą tej muzyki są sample, które często potrafią wyskoczyć znienacka, prawie pierwszoplanowa perkusja i industrialny klimat. Płyta na pewno nie dla każdego, jednak polecam spróbować.
1. Nous de la Lune
2. Jusqu'au Bout
3. A Ciel Ouvert
4. Jimmy
5. Fais la Mouette
6. Percussionne
7. Feu
8. Did You Miss Me?
9. Si Tu Gardes
10. The Irrtum Boys
11. Envoyé
12. Soul Idiot
13. C.S.C.L.D.F.
DOWNLOAD
O zespole The Young Gods pisał swojego czasu Atmosphere na swoim blogu, gdy prezentował album Play Kurt Weill - pokrótce więc skonkretyzuję, kto zacz... Grupa powstała w 1985 roku w Szwajcarii,a założycielem jest Franz Treichler (Franz Muse).
Jak słusznie autor komentarza podejrzewa (jasnowidz jakiś?), o to, że chyba nie słyszałem o tej grupie , nie moje klimaty - to potwierdzam - nazwa rzucała się w moich odkryciach tu i tam, jednak nie miałem sposobności i czasu się z nią zapoznać.
Co mnie najmocniej zaskoczyło w ich muzyce? Jest ona na tyle oryginalna i nie sieczko-papkowata, że ciężko przejść obok niej obojętnie. Niepokojące brzmienie, z zauważalnym wpływem muzyki punk, połączonej z industrialem wdziera się w słuchacza, a czasem go pożera. Największego ,,zonka" zaliczyłem, gdy się dowiedziałem, że te ostre gitary które słyszymy, to... nie są gitary, ponieważ zespół ich po prostu nie miał przy nagrywaniu tego materiału.
Percussione - ten utwór ma w sobie coś z fabryki samochodów, sample trochę jak w Work Hard grupy Depeche Mode - jednak tu mamy wręcz wirtuozerskie, rozbudowane nagranie, w którym wyłapanie wszystkich smaczków zabierze nam trochę czasu.
Charakterystyczny jest także wokal Franza - gardłowa chrypka doskonale spaja się w niesamowity świat młodych bogów.
Siłą tej muzyki są sample, które często potrafią wyskoczyć znienacka, prawie pierwszoplanowa perkusja i industrialny klimat. Płyta na pewno nie dla każdego, jednak polecam spróbować.
1. Nous de la Lune
2. Jusqu'au Bout
3. A Ciel Ouvert
4. Jimmy
5. Fais la Mouette
6. Percussionne
7. Feu
8. Did You Miss Me?
9. Si Tu Gardes
10. The Irrtum Boys
11. Envoyé
12. Soul Idiot
13. C.S.C.L.D.F.
DOWNLOAD
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home