wtorek, 29 sierpnia 2006

John Foxx - The Golden Section


Uploader: Wayne Schlegel

Jak teraz nie będzie komentarzy do tej płyty to Was zabiję . Czasami człowiek szuka rzeczy nieosiągalnych, wiele osób w kółko pyta o dany album, a gdy już jest - to reakcji zero. :)
Ta płyta to dar od pana Wayne`a - wielkie podziękowania za ten upload, wszystkie tak zwane ,,thanksy" kierować pod adresem tego mistera, a nie mnie tu całowac po rękach...

Golden Section to dobra płyta. Oczywiscie, mniej robiąca wrażenie niż The Garden, ale takich płyt nie nagrywa się przecież raz na tydzien. Album ujrzał swiatło dzienne w 1983 roku , więc trochę już czasu zleciało, by sobie przypomniec, jak to wtedy brzmiało.

Rozpoczynający My Wild Love z szybką rytmiką i oryginalnym głosem Johna Foxxa szybko każe nam zapomniec o jakichs zmartwieniach. Someone rozpoczyna się jak jeden z utworów Ultravox - następne piosenki także nie zawodzą. Nie mamy tu utworów pełnych zadumy, lecz bardziej przystępne - naładowane pozytywną energią, tak, że po przesłuchaniu tego krążka na pewno wiele problemów odejdzie gdzies na bok...
Dziękujemy , Panie Foxx za tak pozytywny album, podniósł Pan na duchu tymi utworami z pewnoscią niejednego słuchacza...
Ze swojej strony postanowiłem teraz wrzucic ,,Metamatic" - ponieważ o dziwo jeszcze wielu tej płyty nie zna i nie ma! (są prosby) - jednak w porównaniu z ciepłym Golden - ,,Metamatic" to prawdziwa bryła lodowa.

Zapraszam do słuchania, jeszcze raz dziękuję za ten stuff, Wayne!
ROb.

1. My Wild Love
2. Someone
3. Your Dress
4. Running Across Thin Ice With Tigers
5. Sitting On the Edge of the World
6. Endlessly
7. Ghost On the Water
8. Like A Miracle
9. The Hidden Man
10.Twilight`s Last Gleaming

4 Comments:

Blogger RObert POland said...

upload by :
Wayne Schlegel - thx!

bitrate 192
http://rapidshare.de/files/28291968/jfxxtgs.rar.html

8:12 PM
RObert POland said...
PASSWORD (Hasło):

RObertPOland

8:55 PM
romance said...
Dobra, chce zyc, wiec dzieki. Szkoda tylko, ze to wersja pierwotna plyty bez dodatkowych numerow. To teraz pewnie mnie zabijesz bo wysmradzam...he he. A gdzie ten Metamatic, he?

9:09 PM
80sMan said...
Wspaniala plyta wspanialego artysty...Najwyzej cenie The Garden ale wszystkie pozostale zasluguja na miano wspanialych...A te z lat 80ch szczegolnie.

9:27 PM
RObert POland said...
Też troszkę żałuję, że bez bonusów,ale i tak jest oki:)
Nie zabijam przed kolacją, a Metamatic chyba będzie jutro, bo cos mi teraz zrywa połączenie i klnę jak orera, może to przez ten deszcz tak rwie net:D (?)

Metamatic oczywiscie z bonusami z oryginalnego krążka :)

9:29 PM
Wayne Schlegel said...
No problem, niech się ściąga dobrze. Ja tą płytke mam od jakiegoś czasu i całkiem dobrze się jej słucha.

No coż jutro tego Sala Solo podrzucę, równie interesująca płyta, choć klimat zupełnie inny.

10:45 PM
Ryoga said...
Dzięki za Foxxa :D!!! W końcu wysłucham ten album w całości :). Dziękuję też za wszystkie poprzednie rzeczy, przez jakiś czas się nie odzywałem...:).

Mam małą prośbę - nie mógłbyś wrzucić jeszcze raz "Mark and the Mambas" - jest to jedyna płyta, jakiej nie zdążyłem ściągnąć :/. Ciekawi mnie tym bardziej, bo Soft Cell znam bardzo dobrze, mam wszystkie ich albumy, ale nigdy nie słyszałem Marka Almonda "solo". Ciekawi mnie też jaki jest solowy album Davida Balla, ponoć nagrał jakiś w 1983?

Jeszcze raz dzięki za wszystko :).

Pozdrawiam!

P.S. Oczywiście nie przeoczyłem .O.Rang. Saltyka jest niesamowity, wygrzebał coś co dotychczas było nie do zdobycia :). All the Best for Salty! :).

8:49 AM
RObert POland said...
No więc... okay, Marc and Mambas będzie niebawem raz jeszcze. Nie różni się aż tak stylem od jego nagrań solowych a nawet Soft Cell. Melodyjne utwory i JEGO głos:0

Płytę Dave Ball`a miałem jakiś czas temu, ale mi nie podobała się i ją skasowałem:/
Takia eksperymentalna muzyka, mało przypominająca Soft Cell. Jakbym wiedział, że ktoś o to będzie prosił, to zachowałbym to jeszcze, ale w/g mnie to Dave chyba zrobił tą płytę dla siebie, dodam tylko, że ledwo wytrwałem w wysłuchaniu jej do końca i nie miałem ochoty słuchać tego jeszcze raz... ale poszukam na forum,czasami wrzucają takie albumy raz jeszcze, to podrzucę link.

Dobrze, że zdążyłeś z O.RANG i pozostałymi , co Salty wrzucił...
Szkoda by chłopa było, który z narażeniem życia[:)]szuka takich ciężko dostępnych nagrań, wrzuca na wieszaki a potem wydaje się, że to wszystko na marne... nie dziwię się, że niektóre blogi muzyczne po pewnym czasie ,,siadają"...
Yes, Salty is BIG UPLOADER!

9:36 AM
Wayne Schlegel said...
No dobra a teraz wszyscy na kolana:
Sal Solo - Through Ancient Eyes

http://rapidshare.de/files/28391145/ssttae.rar.html

niestety tylko bitrate 128, ale zdobycie tego było cudem.

Przy okazji zdobyłem 3 ostatnie płyty Psyche:
BABYLON DELUXE (2003)
LEGACY (2004)
THE 11TH HOUR (2005)
podrzucę, ale za ponad tydzień.

wtorek, 29 sierpnia, 2006  
Anonymous Anonimowy said...

Robert - nie ma już The Golden Section - masz jakiś pomysł aby to ściągnąć?
Wielkie dzięki za ten blog - wczoraj znalazłem go po raz piewrszy w necie i oniemiałem. jest więcej ludzi którzy znają taką muzykę, pamiętają i nadal się nią fascynują. Znalazłem tu już parę "kąsków" których nie znałem.
Pozdrawiam. mata70

piątek, 29 września, 2006  
Anonymous Anonimowy said...

Robert por favor dime como bajar de Golden por favorrrrrrrrrrrrr

piątek, 12 stycznia, 2007  
Anonymous Anonimowy said...

the file not found. Upload again pleaseeeeeeeeeeeee

Edo

edo_28@hotmail.com

poniedziałek, 12 lutego, 2007  

Prześlij komentarz

<< Home