niedziela, 30 listopada 2008

Na razie przerwa

Blog zostaje:
-przeniesiony
-zawieszony
-na czas nieokreslony

ROb

9 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Witam, dziękuję bardzo, bardzo za archiwum, pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego. Do, mam nadzieję, poczytania :)

niedziela, 21 grudnia, 2008  
Anonymous Anonimowy said...

Witaj! Miło, że przywróciłeś archiwa. Dzięki! Zastanawia mnie tylko, czemu ten nowy blog pod oryginalnym adresem nagle znikł...
No, ale rozumiem: Robert Poland, jak matka - jest tylko jeden :-)

Wesołych Świąt i w ogóle wszystkiego dobrego!
Grzesiek

niedziela, 21 grudnia, 2008  
Blogger RObert POland said...

Nie wiem, dlaczego mój zastępca go usunął. Nie przeniósł, a usunął, tak, że nawet jakbym chciał ,,wskoczyć" na poprzedni adres, to nie da rady, bo blogger tamten adres zablokował.

Z tamtym Robertem, który coś tam usiłował prezentować nie mam nic wspólnego.

ROb.

niedziela, 21 grudnia, 2008  
Anonymous Anonimowy said...

Blog zawieszony, ale ważne że jest. Już się bałem że zniechęciłeś się zupełnie. Pozdrawiam przedświątecznie.

niedziela, 21 grudnia, 2008  
Anonymous Anonimowy said...

Dość to schizofreniczne (pomijąjąc absurd faktu, że to w ogóle możliwe), zajmować komuś adres po to, by go blokować... Taki trochę pies ogrodnika...

niedziela, 21 grudnia, 2008  
Blogger TOM said...

Z komputerów nie jestem za mocny ale rzeczywiście tak można namieszać ? Ktoś wchodzi na twój adres, coś tam pisze a potem okazuje się że jeszcze to usuwa. Chore. Na samym początku myślałem chłopina chce trochę popracować aż Ty Robercie będziesz mógł wrócić w odpowiednim dla Ciebie czasie więc trzeba go trochę zachęcić. A tu masz babo placek. Sparzyłem się. Przyznaję. Robert, nie ma się już co rozwodzić nad tym. Dobrze że ocalała Twoja praca i masz to zarchiwizowane.
Wracaj czym prędzej i co najważniejsze - wszystkiego dobrego, radosnych Świąt i baaaardzo udanego Nowego Roku. Wszelkiej pomyślności ! Trzymaj się.
Tomasz

wtorek, 23 grudnia, 2008  
Anonymous Anonimowy said...

Dzięki, Robercie, za przywrócenie tego wspaniałego archiwum. W samą porę, zważywszy choćby na niedawne reaktywowanie się tak często tutaj prezentowanego zespołu Ultravox... Wesołych Świąt i wszystkiego najlepszego! -
Krzysztof

wtorek, 23 grudnia, 2008  
Anonymous Anonimowy said...

Hi Rob,you´re back and that´s the most beautiful Christmas present for me!Thanks for your archive and good luck in your next work!And no other plagiarist of your best blog!Happy Xmas!!!
Fly76

wtorek, 23 grudnia, 2008  
Blogger sond said...

Witam :)

Prawdziwego pomieszania zmysłów można dostać przez te blogowe sytuacje...
Dzięki za przywrócenie archiwum.
Pozdrawiam

niedziela, 11 stycznia, 2009  

Prześlij komentarz

<< Home