wtorek, 23 listopada 2010

Classix Nouveaux znowu koncertuje

Ciężko napisać cokolwiek oryginalnego o zespole, który w naszym kraju cieszył się niebywałą popularnością.
Wszystko już było komentowane - że Sal Solo jako jeden z nielicznych posiadał wyjątkową jak na owe czasy fryzurę (a właściwie jej nie miał :)), że byli częstymi gośćmi w Polsce, podczas gdy w Anglii ich popularność była umiarkowana.
Także to, że wydali trzy albumy, rozstali się, a Sal Solo zajął się działalnością ewangelizacyjną - podawanie non stop takich informacji to zwyczajne ,,męczenie buły". Obyci w temacie wyjadacze, którzy odwiedzają mój blog napewno ziewają czytając takie słowa, więc w trosce o to, by sen ich nie dopadł - zamilczę.

Na prośbę osoby o nicku eWoK, postanowiłem wznowić link z koncertem Classix Nouveaux z Glasgow w 1982 roku. Dodatkowo dorzucam archiwalny tekst z pisma NON STOP z maja 1984 roku o koncercie Classixów w Warszawie.

 Classix Nouveaux - Warszawa, hala Gwardia

  Nie widziałem ubiegłorocznych koncertów Classix Nouveaux. Z tym większą więc niecierpliwością czekałem na ich ponowną wizytę, albowiem recenzje po poprzedniej były entuzjastyczne. Z drugiej strony nie mogę porównywać tych koncertów, a przecież brały w nich udział właściwie różne zespoły (z poprzedniego składu pozostali jedynie Sal Solo i Mik Sweeney).
Przyjazd Classix Nouveaux do Polski zbiegł się z wylansowaniem u nas wielu ich piosenek, w tym pochodzących z ostatniego longplaya ,,Secret": ,,Heart From The Start" (3 tygodnie na pierwszym miejscu LP3), ,,Never Never Comes" i ,,Forever And A Day" oraz wydaniem przez Tonpress singla, na którym znalazła się ta ostatnia kompozycja i ,,Never Again". Nic dziwnego, iż warszawska Hala Gwardii pękała w szwach, a mimo póżnej pory na widowni było wielu nastoletnich - i to raczej z tej pierwszej piątki - wielbicieli Anglików.
Pierwszoplanową postacią w zespole jest oczywiście Sal Solo - wbrew wcześniejszym enuncjacjom, wcale nie taki znów demoniczny - znakomicie nawiązujący kontakt z widownią, sterujący jej emocjami. Zespół przypomniał również swoje wcześniejsze przeboje, ale największym wzięciem cieszyła się nastrojowa piosenka ,,Never Never Comes", której początek, nie wiem dlaczego, przywodzi mi na myśl stary przebój Briana Hylanda - ,,Sealed With A Kiss"! Te trzy słowa śpiewali niemal wszyscy, a za ich sprawą temperatura widowni podniosła się o kilka stopni. Jeszcze wyżej podniosła się kiedy Sal Solo wskoczył na kolumny i namawiał publiczność do wspólnej zabawy. Poza tym podawał on rękę widzom... słowem, dawał z siebie wszystko. Reszta muzyków była właściwie tłem, ale jednocześnie tworzyła mocne oparcie dla Sala Solo.
Na Wyspach Classix Nouveaux nie należy do zespołów nadających ton modnym trendom. W Polsce znalazł on wierną publiczność, która tłumnie wypełniła wszystkie sale podczas obecnej trasy. A składała się ona z osób w różnym wieku. Obserwowałem parę około trzydziestki, która wyglądała na bardzo zadowoloną z koncertu. Podobnie  jak ja.  J.B.  Non Stop (Maj 1984)

Classix Nouveaux
The River Sessions: Live at Strathclyde University 1982 (Glasgow - Scotland)

1. Too Late
2. 1999
3. Inside Outside
4. No Sympathy, No Violins
5. Because Your Young
6. Guilty
7. La Vertite
8. Never Again
9. 623
10. I Will Return
11. Is It A Dream
12. Robot's Dance
13. Is It A Dream

http://www.mediafire.com/?ac4sb51od3m8bd3

14 Comments:

Blogger Unknown said...

RObert,
Wielkie dzięki za ten link :). Usłyszeć i obejrzeć ich koncert to było moje wielkie niespełnione nigdy marzenie.
Jestem gościem na tym blogu od dawna,a To, co tu robisz jest na prawdę godne uhonorowania Cię następcą wielkiego Tomka B. w 21 wieku.

Podzielę się wspomnieniami z samego koncertu, live usłyszałem może 30 sec. Never Again....... gdyż w Gdańsku sytuacja wyglądała tak, że do naszej największej hali Olivia mieszczącej do 5,5 tys widzów, na koncert CN chciało wejść i obejrzeć Sala Solo w akcji jakieś 8 tys., wśród tych 2,5 tys ludków, którzy niestety nie weszli do środka byłem i ja.:(
Stoczyliśmy pod halą regularną bitwę z licznymi oddziałami ZOMO ( poszły nawet kamienie w ruch z pobliskiego torowiska SKM), było szczucie psami, gazy łzawiące czyli prawdziwe wczesne lata 80-te w moim mieście .

a te 30 sekund to słyszałem, kiedy usiłowałem się przedrzeć do hali jednym z "dolnych wejść", niestety nie do końca skutecznie....:(
potem przez parę tygodni byłem niemalże chory, że ominęło mnie to Wielkie Wydarzenie, ale to jeszcze bardziej wciągnęło mnie w CN.

dla przypomnienia jak to kiedyś wyglądało fragment koncertu z W-wy z Hali Gwardii, gdzie było zdecydowanie spokojniej niż w Gdańsku:
http://www.youtube.com/watch?v=6jZvCkMCbOY
ale Sal porwał publikę.

oDMienioNY

sobota, 27 listopada, 2010  
Blogger RObert POland said...

A jednak pamiętam dobrze - Sal Solo nie był całkiem ,,łysy".
Na tym filmiku widać, że Sal ma z tyłu włosy, a właściwie pokażnych rozmiarów kitę.

Halę Olivia dość dobrze pamiętam z dzieciństwa, ponieważ do roku 1978 mieszkałem niedaleko - w Gdyni.

Miłego weekendowego słuchania:).

ROb.

sobota, 27 listopada, 2010  
Anonymous Anonimowy said...

rare¡¡...greetings from SOUTHAMERICA-URUGUAY.MRDISCO...http://12inchraremaxis-mrnight.blogspot.com/

sobota, 27 listopada, 2010  
Anonymous Marc said...

W sieci dostępny jest jeszcze koncert Classix Nouveaux dla BBC z 13.01.1982 r.

poniedziałek, 29 listopada, 2010  
Blogger RObert POland said...

Dzięki Marc za info, faktycznie jest jeszcze koncert BBC (jak widzę, wystąpili w Paris Theatre).
Nie wiedziałem, że to ,,krąży" w necie.

poniedziałek, 29 listopada, 2010  
Anonymous Anonimowy said...

a może by tak jakiś szybki link do tego koncertu?

wtorek, 14 grudnia, 2010  
Blogger RObert POland said...

Link?
To było na DC++ do ściągnięcia - trzeba mieć program i trochę szczęścia, by trafić na osobę, która to udostępnia.
Link mogę podać do strony, ale te mptrójki są płatne.

wtorek, 14 grudnia, 2010  
Anonymous Marc said...

Jeśli Robert pozwolisz to w prezencie świątecznym ode mnie dla wszystkich fanów Classix Nouveaux wspomniany koncert dla BBC.

Tak a propos to ja miałem szczęście być na koncercie CN w Krakowie w hali Wisły w 1985 r., a po koncercie wraz z innymi czekaliśmy na nich w pobliskim hotelu Holiday Inn (obecnie Novotel) i doczekaliśmy się :) Zarówno na autografy jak i krótkie pogawędki z członkami zespołu.

Classix Nouveaux - BBC In Concert (13th January 1982)
01 - Is It A Dream
02 - Inside Outside
03 - Run Away
04 - It's All Over
05 - Because You're Young
06 - Never Again (The Days Time Erased)
07 - 1999
08 - Gulity

http://www.mediafire.com/?rt59yfk18bkj9qz
hasło: salsolo

Link jest na darmowym Mediafire więc nie wiem ile wytrzyma.

czwartek, 16 grudnia, 2010  
Blogger RObert POland said...

Wielkie dzięki, marc.
Nie wiedziałem, że jest to dostępne w formie linku, widziałem ten koncert na soulseek oraz wspomnianym DC++, ale nie mogłem się do nich dostać

ROb

czwartek, 16 grudnia, 2010  
Anonymous Marc said...

Bo to nie było dostępne w formie linku :) Znalazłem na Grooveshark, ściągnąłem stream, otagowałem, udostępniłem i voila!

P.S. Przy okazji, gdybyś Ty lub ktoś z czytelników miał może Marca Almonda "In Session Vol. 2" to byłbym wdzięczny za zamieszczenie :)

piątek, 17 grudnia, 2010  
Blogger RObert POland said...

In Session Vol. 2 będzie :)

piątek, 17 grudnia, 2010  
Anonymous Marc said...

Dzięki, bo to jak dotąd jedyna rzecz, której w żaden sposób nie udało mi się ściągnąć.

sobota, 18 grudnia, 2010  
Anonymous Anonimowy said...

a może tak upload tego koncertu? pliiiiiiiiiis!

sobota, 05 maja, 2012  
Blogger RObert POland said...

Tak na szybko znaleziony link:

http://chomikuj.pl/arcadia/MUZA/NEW+ROMANTIC/Classix+Nouveaux+-+Dyskografia/CLASSIX+NOUVEAUX+RIVER+SESSIONS

Ale jak nie chcesz z Chomika, to zaraz wrzucę na mediafire

sobota, 05 maja, 2012  

Prześlij komentarz

<< Home